Friday 18 November 2011

Recenzja: Lily Lolo Mineral Foundation

Lily Lolo jest firma brytyjska, ktora jest na rynku dopiero od 2005roku i tylko w internecie.
Dzis dostalam paczuszke z mineralami, ktore kocham.
Kolor jest najjasniejszym z dostepnych - akuratny na moja zimowa bladzizne ;)

Opakowanie:

Pudeleczko jest dosyc fajne, jedyne co mi przeszkadza to zakretka, ktora nie zawsze chce wejsc na dokladne jej miejsce :/





Swach:



Moje wrazenia:
Jak napisalam na poczatku - kocham te mineraly. Nadaja sie swietnie na tlusta skore, dlugo trzymaja sie i nie swieca, przy czym nie wysuszaja jej. Skóra jest niesamowicie gladka i ma jedolity kolor. Zaczerwienienia staja sie duzo mniej widoczne, ale nadal wyglada naturalnie - nie zostawia nic w zagieciach skory. Kolorow jest 18, takze dobry wybor. Mozna tez latwo je ze soba zmieszac, co ulatwia dokladne dopasowanie do skory. Wyprobowalam kilka mineralowych firm, ale tylko Lily Lolo trzyma sie superdlugo i wyglada swietnie. Podklady w plynie juz dla mnie nie istnieja (chociaz nie napisze, ze juz nigdy wiecej nie uzyje).
Do tego naturanie wystepujacy SPF. Polecam kazdemu!

Skład:
All shades - Mica (CI77019), May Contain: Titanium Dioxide (CI77891), Zinc Oxide (CI77497), Iron Oxides (CI77491, CI77492, CI77499)

Cena:
£12.49 za 10g (ktore starcza na wieki ;))

Recenzja: Missha Perfect Cover BB Cream SPF 42 PA+++

Misshe PC zamowilam pod wplywem dobrych opinni na blogach. Nie spodziewalam sie cudow, ale mialam nadzieje na cos co zmieni moj rytual nakladania makijazu.
Zakupiłam 20ml za £6,26 w kolorze nr21.

Nie zawiodłam się. Ale zupelnie kolorowo tez nie jest ;)
Może na poczatku ostrzege Was przed traumatycznymi fotami mojej twarzy bez makijazu (niedopasowane tabletki anty to samo ZLO!).

Opakowanie:







Bardzo mi się podoba dziobek, w porownaniu z wersja 50ml, w ktorej zamiescili pompke z jakiegos powodu (?).

 Swatch:




Moje wrazenia:
Krycie jest dosyc dobre. Nawet lepsze niz u wiekszoci podkladow. Pory staja sie mniej widoczne, nie podkresla suchych skorek i nie wlazi w zalamania skory. Jezeli przysypie go czyms matujacym to przetrwa bez blyszczenia przez ok. 5 godzin. Dosyc dobrze wspolpracuje z mineralami.
Zawiodlam sie kiedy uslyszalam, ze ze jego spf nie jest stabilny, w sumie nie dokladnie wiem na czym to polega, ale z tego co rozumiem, to po prostu nie chroni tak jak powinien, za co minus.
Zapach ma taki normalny. Mozna porownac do mydla dove, lub jak uslyszalam gdzies na youtube - do starych ludzi. ;)
 Kolor 21 swietnie mi pasuje, nie wyglada szaro, jak czytalam na kilku blogach, moze to jednak roznica koloru cery. Mysle nawet, ze na pozniejsza zime nawet sprobuje 13.



Skład:  (pozyczony od http://urbanstateofmind.blogspot.com/)


Water (Aqua), Cyclopentasiloxane, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Cetyl PEF/PPG-10/1 Dimethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Zinc Oxide, Dimethicone, Caprylic/Capric Triglyceride, Butylene Glycol, PEG-10 Dimethicone, Arbutin, Magnesium Aluminium Silicate, Stearalkonium Hectorite, Hydrolysed Collagen, Rosa Rubiginosa Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Squalane, Caviar Extract, Adenosine, Algae Extract, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Fagus Sylvatica Bud Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Sodium Hyaluronate, Ceramide 3, Chamomila Recutita (Matricaria) Flower Extract, Fragrance (Parfum), Triethanolamine, Methylparaben, Propylparaben, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronellol. MAY CONTAIN [+/-; Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499)]

Wednesday 2 November 2011

Little haul: E.l.f. & Lily Lolo

Dziś przyszły do mnie dwie paczuszki. Myślałam, że już dziś ich nie dostanę, ale listonosz przyszedł dwie godziny później niż normalnie, więc happy day!
Oto lista:
E.l.f:
Essential 32pc eye palette - Natural
Eye Shadow Brush
Blending Eye Brush
False Lashes - Dramatic Lash Kit
Lily Lolo:
Finishing Powder Flawless Matte, Size: Sample Size - 0.75g in a 5ml jar
Foundation China Doll, Size: Sample Size - 0.75g in a 5g jar
Corrector PeepO, Size: 4g in a 20ml sifter jar


































Póki co, wiem, że bardzo opornie mi idzie blogowanie, mam nadzieję, że się wkrótce poprawię..  Nie wiem kiedy to zeszło, ale ponad 3 lata już nic nie pisałam. Moje małe słonko dało mi popalić i zapomniałam o sobie. Zmieniam.
I znikam, bo już się nie mogę doczekać testowania. (Recenzje wkrótce!)

Monday 31 October 2011

Recenzja: Good Things Miracle Mattifier Moisturiser



Opakowanie:








Swatch:

 Według producenta:
Matujący krem nawilżający szybko się wchłania, pozostawia skórę nawilżoną, miękką i matową. Świetny dla cery tłustej skłonnej do wyprysków.

Moje wrażenia:
Producent spełnił swoją obietnicę. Skóra jest nawilżona (można poczuć drastyczną różnicę, jeżeli macie twardą wodę) i matowa - i tak się utrzymuje przez dość długi czas - i dlatego ten krem sprawdza się super pod makijażem. Szczerze mówiąc to najlepszy krem nawilżający na jaki się natknęłam do tej pory. Nie wysypuje i nie zapycha porów, nie zostawia żadnego filmu, moja twarz czuje się po nim świetnie ;) Zapach tego cuda jest niesamowity - owocowy z przewagą jagód - nie jest przytłaczający, a po chwili ulatnia się, za co dodatkowy plus.

Skład: 
Aqua (Water), Glycerin, C12-15 Alkyl Benzoate, Glyceryl Stearate, Zea Mays (Corn) Starch, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Pentaerythrityl Distearate, Mangifera Indica (Mango) Seed Oil, Propylene Glycol, Sodium Polyacrylate, Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Parfum (Fragrance), Sodium Stearoyl Glutamate, Ribes Nigrum (Blackcurrant) Fruit Extract, Citric Acid, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Extract, Tromethamine, Lycium Barbarum Fruit Extract, BHT, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Dipropylene Glycol.
Cena:
100ml RRP: £7.99 (ja kupiłam go za 5 funtów w Superdrug)

Friday 14 October 2011

Virgin post.

No to pierwszy post zaliczam.
Nie wiem jeszcze czy po polsku czy po angielsku mam pisac, wiec zaczne po polsku.
Poki co mój M. posial gdzies aparat, wiec i tak nic dzis nie napisze ani nie zopiniuje.
Ostatnio przetestowalam dosyc sporo kosmetykow, wiec nie moge sie doczekac, zeby podzielic sie z Wami moimi myslami ;)

Coming up..